Prowadziłem już imprezy w wielu ciekawych lokalach, renomowanych restauracjach i hotelach takich jak np.:
Prowadziłem już imprezy w wielu ciekawych lokalach, renomowanych restauracjach i hotelach takich jak np.:
…i w wielu, wielu innych salach oraz bardziej lub mniej prestiżowych lokalach.
Razem z moimi mistrzami mam na koncie kilka cyklicznych imprez w całej Polsce, które wpisały się już w ramowy program miasta i każdego roku organizujemy tam bale np. :
CHRZEŚCIJAŃSKI BAL KARNAWAŁOWY I BEZALKOHOLOWY
w Kielcach
•
AKADEMICKI BAL ANDRZEJKOWY
w Krakowie
•
BAL NIEPODLEGŁOŚCIOWY
w Poznaniu
•
BAL WALENTYNKOWY
w Krakowie
•
BAL DOMINIKAŃSKI
w Poznaniu
•
BAL ZIEMIAŃSKI
w Warszawie
Swój program artystyczny przedstawialiśmy na Weselu Wesel.
Co roku czynnie bierzemy udział w prowadzeniu tańców na polach Lednickich w spotkaniach młodzieży. Animowaliśmy również tańce na Błoniach Krakowskich podczas ostatniej pielgrzymki Benedykta XVI.
W czerwcu 2017 roku TVP3 Kielce wyemitowała film będący częścią cyklu “W obiektywie” i opowiadający o mnie oraz o mojej pasji.
Obok możecie go obejrzeć w całości. Dzięki temu poznacie bliżej mnie oraz mój przepis na świetną zabawę.
Pod koniec 2016 roku miałem przyjemność opowiedzieć o swojej pracy reporterowi Gazety Wyborczej – Marcinowi Sztanderze.
W efekcie naszej rozmowy powstał całkiem spory artykuł zamieszczony w Gazecie z 29.12.2016.
Tygodnik Katolicki “Niedziela” w numerze 5/2012 zamieścił artykuł pt. “Talent mam od Pana Boga” autorstwa Pani Katarzyny Dobrowolskiej.
Opowiadam w nim o mojej pracy, o filozofii życiowej, którą się kieruję oraz o tym wszystkim co jest dla mnie najważniejsze.
``Ani bowiem talent bez wiedzy, ani wiedza bez talentu nie mogą stworzyć doskonałego mistrza.``
Chciałabym Ci jeszcze raz serdecznie podziękować za wspaniałą oprawę artystyczną naszego przyjęcia oraz pogratulować talentu i wiedzy o ludzkich temperamentach.
Marcin, dziękujemy Tobie i DJ za poprowadzenie naszego wesela.
Mamy piękne wspomienia i poczucie, że wesele było naprawdę wyjątkowe.
Pomyślałeś o wszystkim od momentu przywitania nas na progu naszego domu bankietowego po ostatni taniec.
Dziękujemy. Dbaj o siebie.
Bardzo dziekujemy!
Do dzis zbieramy od naszych gosci slowa uznania dotyczace muzyki i sposobu prowadzenia imprezy weselnej przez Marcina.
Wodzirej zapewnil nam niesamowity komfort - przejmujac z nas calkowicie obowiazek zwiazany z organizacja gosci i utrzymania odpowiednich ram czasowych imprezy ! Profesjonalizm, pozytywne usposobienie i kunszt zapewniajacy usmiechy na twarzach gosci. Świetne zabawy taneczne. Dziekujemy bardzo za super impreze!
Drogi Marcinie 😉
Pragniemy z głębi serca podziękować Ci za Twoją obecność na naszym weselu, za to, że nasze przyjęcie zostało poprowadzone przez Ciebie z najwyższą starannością i zaangażowaniem. Wszyscy goście świetnie się bawili,a pochwały w Twoją stronę płynęły z każdego końca sali 😉 Mamy nadzieję, że będzie nam jeszcze dane się z Tobą spotkać. Bardzo Ci za wszystko dziękujemy i życzymy byś zawsze robił to co najbardziej kochasz;)
Marcin to jest gość! Serdecznie podziękowania dla Marcina i Disc Jockey'ów za wyjątkową imprezę w dniu 28.09.2013 r. w Jabłonnej k. Warszawy! Dla niektórych z naszych gości co mieliśmy przyjemność wysłuchać była to jak dotąd weselna impreza życia co dla nas bądź co bądź współorganizatorów jest bardzo dużym komplementem. Nie spotkaliśmy się nawet z żadną neutralną opinią na temat pracy Marcina - były tylko bardzo dobre i celujące. Dlatego wielki ukłon dla Marcina i jego ekipy za genialne prowadzenie imprezy dzięki czemu my nowożeńcy i nasi goście poczuliśmy się wyjątkowo, za dobór repertuaru i reagowanie na rozwój sytuacji na parkiecie, za genialne animacje i spełnianie ``marzeń biegania po tęczy``, przerwy których nikt nie zauważył, za całokształt i profesjonalizm każdym calu - dziękujemy!
Profesjonalista w każdym calu, świetne wyczucie i intuicja, bogate doświadczenie. Marcinie, jesteśmy Ci bardzo wdzięczni za prowadzenie naszego wesela. Życzymy powodzenia, a zastanawiającym się szczerze polecamy!
Bardzo, ale to bardzo Wam dziękujemy za cudowną zabawę, jesteśmy zachwyceni i pod ogromnym wrażeniem:) Goście są wniebowzięci. Wszystko było z ogromnym wyczuciem, smakiem i bardzo profesjonalnie. Brawo!!! Będziemy Was wszystkim polecać!!! Rewelacja:)
Dzięki, dzięki i po stokroć dzięki! Jest tylko jeden taki Wodzirej na świecie - Marcin- który potrafi stworzyć tak niepowtarzalną atmosferę na weselu! Bawili się wszyscy: młodsi i starsi, wolni i zajęci, kobiety i mężczyźni, a nawet ci, którzy jak sami mówili wesel nie cierpią. Dzięki Marcinowi mieliśmy od początku poczucie, że wszystko się uda, podczas wesela czuwał nad każdym szczegółem i o nic nie musieliśmy się martwić. Zabawy były bardzo entuzjastycznie przyjęte przez gości,a rozpoczęcie przyjęcia tak piękne i wzruszające jak w najlepszej bajce. Marcin to człowiek o niezwykłej inteligencji i wyczuciu chwili, potrafi wybrnąć ze wszystkiego i ze wszystkimi znaleźć wspólny język. Polecam każdemu kto chce, aby jego wesele było magiczne, radosne, ale też kulturalne i ze smakiem. Marcin - jeszcze raz dzięki!!!!!!
Mieliśmy wesele w ostatnią sobotę 13 lipca w Radomiu.Zostało ono rewelacyjnie poprowadzone.Wodzirej i Dj świetnie potrafili dostosować się w gusta muzyczne dymicznie dopasowując muzykę oraz zestaw zabaw.Goście byli zachwyceni! Gorąco polecamy!
A polonez na weselu to był strzał w 10!
Prawie 4 lata temu Marcin prowadzil nasze wesele - bylo wspaniale! Ku naszej ogrmnej radosci i niespodziance spotkalismy sie z Marcinem ponownie na weselu w mojej rodzinie. Przezylismy niesamowite chwile - wspomnienia powrocily! Bawilismy sie swietnie bo i tym razem czar i magia krolowaly na parkiecie! Pozdrawiamy z Londynu i dziekujemy za mozliwosc ponownego przezycia pieknych chwil zapamietanych z naszego wesela!
Każdy pragnie aby ten ważny dzień był wyjątkowy i niezapomniany, aby zabawa porwała gości i trwała do samego rana, z pomysłem i na poziomie...tak może być tylko dzięki Marcinowi. Dziękujemy Ci za profesjonalizm, zaangażowanie, za nasz uśmiech, za wyjątkowe wspomnienia i życzymy sobie spotkania z Tobą na kolejnej taaakiej imprezie.
Wodzirej Marcin Brodziński poprowadził nasze wesele znakomicie! Już pierwszy bardzo serdeczny kontakt z Nim napełnił nas wielkim zaufaniem i nie zawiedliśmy się ani troszeczkę. 🙂 Cieszymy się z całego serca że Bóg postawił na naszej drodze Marcina. My i nasi Goście na zawsze będziemy pod wielkim wrażeniem zaangażowania, jak i wielkiej pasji ze strony Marcina. Z przyjemnością i całą odpowiedzialnością polecamy Marcina Brodzińskiego! Dziękujemy raz jeszcze z głębi naszych serc za poprowadzenie naszego wesela w sposób nadzwyczajny i profesjonalny!
Marcin to Mistrz w prowadzeniu imprez!!Nasze wesele było kulminacją radości nie tylko dla nas. Wszyscy goście byli zachwyceni niesamowitymi niespodziankami, prowadzeniem zabawy z klasą a zarazem z rewelacyjnym humorem. Pomysły Marcina są niepowtarzalne i idealnie pasują do charakteru wesela, muzyka dobrana tak aby każdy z gości znalazł coś dla siebie. Nie dosyć,że jest najlepszym wodzirejem na świecie to jeszcze jest cudownym człowiekiem i całym sercem go polecamy!!
Jeżeli ktoś szuka człowieka - profesjonalisty w 100%, który poprowadzi imprezę w sposób mistrzowski - to ja widzę tylko jednego kandydata. Dzięki Marcinowi i jego koledze, nasze wesele zamieniło się w wielką zabawę w której wzięliśmy udział. Nie musieliśmy się martwić o nic - doskonale potrafił zintegrować gości, dając im czas na jedzenie, napicie się, a jednocześnie wciągając do zabaw tak wymyślnych, że alkohol utrzymywał się w głowach na odpowiednim poziomie. (nie za wysokim - przyp.priv)
Jeżeli ktoś mi powie, że Młoda Para najbardziej stresuje sie na własnym weselu, to tylko dlatego że nie zatrudnili Marcina 🙂
Ciągle z ust naszych gości pada ``Ten wodzirej był niesamowity!`` - zwłaszcza tych, którzy nigdy wcześniej na ``wodzirejowanym`` weselu nie byli, a i starzy wyjadacze mówią, że jesteś ``jednym z ich ulubieńców``:) Najserdeczniej dziękujemy za poprowadzenie naszego wesela (28.04.2012) - było to NAJLEPSZE na jakim byliśmy (a mamy ich na koncie już pewnie ok. 15-tki). Po prostu klasa w każdym aspekcie i szczególe, a co najważniejsze - klimat głębokiej RADOŚCI ducha i ciała:)
Ciepło pozdrawiamy i najgoręcej wszystkim polecamy!
Trzy miesiące minęły od naszej uroczystości, a my spotykając się z gośćmi weselnymi nadal słyszymy słowa uznania pod Twoim adresem, Marcinie 🙂 o Twojej kulturze, zaangażowaniu, ciekawych i niebanalnych pomysłach na wspólną zabawę. I my - dawni Młodzi 😉 pod tym radośnie się podpisujemy! było super - zabawa przednia 🙂 a co najfajniejsze - bawili się wszyscy goście -a My przede wszystkim 🙂 dziękujemy 🙂
P.s. (dla przyszłych Młodych): to niesamowity komfort wiedzieć i widzieć, że goście weselni są ``pod opieką `` profesjonalisty..
Pozdrawiamy Cię serdecznie, Marcinie - i do zobaczenia!
Marcinie, raz jeszcze dziękujemy pięknie za cudowne wesele 20 sierpnia 2011 r. Było radośnie, energetycznie, a jednocześnie elegancko i nienachalnie. Lepiej nie mogliśmy wybrać - tak czujemy i tak, ciągle jeszcze, kilka miesięcy po ślubie, mówią nasi goście. Bardzo rzadko spotyka się kogoś tak zaangażowanego i zarażającego pasją i entuzjazmem. Tak pięknie zacząłeś nasze małżeństwo, że teraz musimy mocno się starać, żeby trzymać poziom 🙂 pozdrawiamy ciepło!
Jeśli ktoś się zastanawia nad tym aby Marcin poprowadził jego imprezę to niech przestanie się zastanawiać i czym prędzej rezerwuje u niego termin :)) Na weselu prowadzonym przez Marcina byłem 2 razy i oba te razy były niesamowite. Ten drugi raz to było moje własne wesele 🙂 Marcin jeszcze raz SERDECZNE DZIĘKI za wspaniałą zabawę.
P.S. Dj też wymiatał 🙂
Marcinie chcielibyśmy podziękować za wspaniałą imprezę weselną jaką poprowadziłeś dla nas dnia 28.05.2011 r. Wybór Twojej osoby był całkowicie wyborem w ciemno, jednak od pierwszego spotkania wiedzieliśmy, że jest on najlepszy. Ta wyjątkowa zabawa i zachwyt gości w tym dniu były tylko potwierdzeniem tego, że pod lepsze ``skrzydła`` nie mogliśmy trafić. Nawet najzagorzalsi przeciwnicy tańców brali czynny udział w zabawach prowadzonych przez Ciebie. Dziękujemy za wspaniałą noc, cudowne wesele i na pewno skorzystamy z Waszych usług w przyszłości. Pozdrawiamy serdecznie Iza i Kamil.
Raz jeszcze serdeczne podziękowania dla Was za doskonale poprowadzoną imprezę. Było lepiej niż się spodziewałem! Dla ludzi, który po raz pierwszy bawili się z wodzirejem było to bardzo pozytywne zaskoczenie. Miło jest też słyszeć od kogoś, że to najlepsze wesele na jakim się bawił, co w znacznej mierze Wasza zasługa. Pytany o kontakt do Ciebie, chętnie go przekazuję.
Marcin prowadził wesele mojego syna w Skierniewicach dn. 2 lipca 2011.Przed weselem widzieliśmy się tylko raz, przy okazji uzgadniania szczegółów imprezy. I mimo, że pogoda nam popsuła niektóre plany, to Marcin spokojnie przestawił się na zmienne warunki. Zrobił to tak, że my-rodzice i para młoda, nie musieliśmy się martwić o to, jak toczą się kolejne etapy imprezy. To jest bardzo ważne, że on bierze na siebie cały ciężar rozkręcenia zabawy i wychodzi mu to świetnie. Nawet kilkakrotne wyłączenia prądu w trakcie wesela nie wyprowadziły go z równowagi i to on sprawił, że chyba niektórzy goście pewnie tego nie zauważyli i świetnie się bawili podczas tych przerw. A jego współpracownicy to też profesjonaliści i wspólnie z Marcinem stworzyli nam dwa dni zabawy, o której goście wypowiadali się w samych superlatywach. Oni umieją zagrać muzykę i poprowadzić do niej takie zabawy, że wciąga to nawet tych bardziej ``leniwych`` weselników. Moim zdaniem orkiestry, które grają na weselach nie poprowadziłyby takiej zabawy dla takiej dużej liczby gości (250 osób) i to zarówno podczas wesela, jak i w trakcie poprawin. Jeśli ktoś się waha, czy skorzystać z usług Marcina i jego kolegów, czy wynająć orkiestrę, to z całym przekonaniem wskazuję na Marcina. On poprowadzi imprezę na najwyższym poziomie, z pełną kulturą i wdziękiem, a do tego w mig chwyta wszelkie niuanse, jakie zdarzają się w trakcie zabawy i potrafi je fajnie ominąć lub wręcz wykorzystać ku uciesze gości. Marcinie! Bardzo nam pomogłeś podczas poprawin, w trakcie naszej inscenizacji staropolskiej. Ty i Twoi koledzy-wodzireje tak nas wsparliście swoim śpiewem, obsługą sprzętu i zorganizowaniem gości, że trema, jaką mieliśmy, nie miała wpływu na nasze występy i wszystko się wspaniale udało. No a polonez poprowadzony przez Ciebie, z szablami, w kontuszach, to przeżycie, o którym rozmawiamy do dzisiaj. Dziękuję Ci za wszystko, co zrobiłeś podczas tych dwóch dni dla uświetnienia tak ważnej dla nas imprezy. Niech żyje sztuka wodzirejska!
Kilka dni po weselu w końcu jest chwila, żeby napisać coś o naszych mistrzach ceremonii... Przed naszym weselem byliśmy na innym, które prowadził Marcin z Darkiem. Bardzo nam sie wtedy podobało, toteż postanowiliśmy, że damy im szansę i u nas. No i cóż, można by wiele napisać by pochwalić atmosferę, jaka stworzyli nam wodzireje, ale myślę, że wystarczy jak podam trzy fakty:
- nasze wesele było najlepszym na jakim do tej pory byliśmy 🙂
- goście weselni podchodzili do mnie podczas wesela mowiąc: ``Stary, skąd Ty wytrzasnałeś tego wodzireja? Co za super koleś!!!``
- moj tata, mimo że wesele mojej siostry jeszcze nawet nie jest planowane, juz wie kto je poprowadzi - Marcin i spółka 😀
Wielkie dzieki i pozdrowienia!!!
Gdy emocje związane z uroczystością (ślubem 22.07.2010) opadły jesteśmy w stanie w miarę obiektywnie ocenić pracę Marcina i jego współtowarzyszy... 😀 Czytają wpisy innych szczęśliwców mamy wrażenie że wszystko zostało już napisane ale dodamy coś od siebie.
Dziękujemy i jesteśmy pełni szacunku dla Marcina za to żę potrafił wzorowo poprowadzić nasze bezalkoholowe wesele. A nie było to łatwe z racji głęboko zakorzenionych tradycji związanych z alkoholem na weselu, nie było to też łatwe ze względu na to iż połowa gości był z rejonów Kielickich a druga połowa rodowitych Ślązaków.
Lecz pomimo różnych wydawało by się przeciwności mieliśmy piękne wesele.
Można by tu jeszcze długo pisać o tym jak bardzo udane było nasze wesele ale na potwierdzenie moich słów mogę tylko napisać że zdecydowana większość gości gratulowała nam tak zorganizowanego wesela i jak to mówili ``w dodatku bezalkoholowego`` . Do dziś nie milkną głosy mówiące że to chyba najlepsze wesele na jakim byli. No i zapomniał bym... Przyjaciel mój u którego weekend bez piwa to nie weekend od naszego wesela nie pije alkoholu !! Pozdrawiamy i wszystkim życzymy tak wspaniałego wesela.
Serdecznie polecamy Marcina każdemu kto chce mieć orginalne, eleganckie wesele na poziomie 🙂 Z Nim nie będziecie się martwić o to co dzieje się na sali, ani o rodzaj prowadzonych zabaw. Po pierwszym spotkaniu z Marcinem od razu wiedzieliśmy, że chcemy aby to On poprowadził nasze wasele, takiego taktu, spokoju a jednocześnie charyzmy w jednej osobie nie widzieliśmy nigdy wcześniej ani później 🙂 Nawet przekonanie właścicielki sali do świetlistego walca, któremu się kategorycznie sprzeciwiała nie było dla Niego żadnym problemem. Jednym słowem właściwy człowiek na właściwym miejscu 🙂 Polecamy z całego serca i mamy nadzieję że jeszcze kiedyś będziemy mieli przyjemność bawić się na weselu prowadzonym przez Marcina 🙂 Nasze wesele odbyło się 28.08.2010r. w Kosowie Lackim (prawie 300 km od Kielc 😉
Na samym początku chcemy serdecznie podziękować Tobie Marcin jak i Twoim kolegom za pokaz pięknej sztuki wodzirejskiej. Jeżeli ktoś chce mieć piękne, a zarazem wyjątkowe wesele na wysokim poziomie niech dłużej się nie zastanawia tylko dzwoni do Marcina, za udane wesele ręczymy głową 🙂 Z naszego wesela była zadowolona zarówno trzy letnia Natalka jak i znajomi ze studiów, rodzice i dziadkowie.
Jeszcze raz polecamy i pozdrawiamy.
Prześwietny, Niepowtarzalny i Niezapomniany Mistrzu Ceremonii, Drogi Wodzireju Marcinie. Tak jak kiedyś zamarzyłem ponownie było dane mi uwiecznić moją kamerą Twoje przedziwnie zamglone czary z premedytacją rzucane na Parę Młodą i jej gości w pewnym mieście na gdańskim wybrzeżu. Ty to sprawiłeś, iż przez obiektyw mojej kamery dopierwszego brzasku oglądałem roześmianych, roztańczonych, wielceszczęśliwych ludzi, których wiedli za sobą Nowożeńcy - Królewska Para Tej Nocy. A przecież już to wszystko widziałem nieraz. Powitanie, kolacja, tańce, zabawy, oczepiny... Jakich znów zaklęćużyłeś Czarodzieju Marcinie, czym przylepiłeś Młodym do twarzy uśmiech na całą noc, co sprawiło, że ich Goście tak szaleńczo i wytrwale pląsali w tanecznych korowodach... Po raz kolejny pokazałeś, że jesteś Mistrzem Świata w tym co robisz i choć Twoje ``przedstawienie`` oglądałem przecież nie po raz pierwszy to znów mnie zadziwiłeś. Po prostu było świetnie czyli jak zawsze, a nawet przybyło Ci trochę fajnych kapeluszy w Twoim objazdowym kufrze. Wierzę, że Opatrzność znów skrzyżuje nasze ścieżki i znów maja kamera będzie w ciężkich opałach śledząc Twoje ``wyczyny``... Pozdrowienia z nad morza.
Prześwietny, Niepowtarzalny i Niezapomniany Mistrzu Ceremonii, Drogi Wodzireju Marcinie. Tak jak kiedyś zamarzyłem ponownie było dane mi uwiecznić moją kamerą Twoje przedziwnie zamglone czary z premedytacją rzucane na Parę Młodą i jej gości w pewnym mieście na gdańskim wybrzeżu. Ty to sprawiłeś, iż przez obiektyw mojej kamery dopierwszego brzasku oglądałem roześmianych, roztańczonych, wielceszczęśliwych ludzi, których wiedli za sobą Nowożeńcy - Królewska Para Tej Nocy. A przecież już to wszystko widziałem nieraz. Powitanie, kolacja, tańce, zabawy, oczepiny... Jakich znów zaklęćużyłeś Czarodzieju Marcinie, czym przylepiłeś Młodym do twarzy uśmiech na całą noc, co sprawiło, że ich Goście tak szaleńczo i wytrwale pląsali w tanecznych korowodach... Po raz kolejny pokazałeś, że jesteś Mistrzem Świata w tym co robisz i choć Twoje ``przedstawienie`` oglądałem przecież nie po raz pierwszy to znów mnie zadziwiłeś. Po prostu było świetnie czyli jak zawsze, a nawet przybyło Ci trochę fajnych kapeluszy w Twoim objazdowym kufrze. Wierzę, że Opatrzność znów skrzyżuje nasze ścieżki i znów maja kamera będzie w ciężkich opałach śledząc Twoje ``wyczyny``... Pozdrowienia z nad morza.
Marcina poleciła nam przyjaciółka. O tym jak bardzo jest fantastyczny przekonaliśmy się osobiście 7 sierpnia 2010. Rewelacyjna osobowość, poczucie humoru i profesjonalizm ujęły również wszystkich naszych gości. Marcin dziękujemy Ci ogromnie za wszystko!!!
Za wspaniałą atmosferę, za wdzięk z jakim porwałeś wszystkich do tańca, za spełnienie dziecięcych marzeń, za ułańską fantazję 😉 ( nie sposób wymienić wszystkiego) Takiego Marcina ze świecą szukać trzeba, my mieliśmy ogromne szczęście że go znaleźliśmy. Wszystkim gorąco polecamy i mamy nadzieję: Do zobaczenia!
Świetnie, znakomicie wyglądało moje wesele a z jednym z powodów była obecność Marcina, który wprowadził moich wspaniałych gości w przepiękny wieczór. Był narratorem całej ceremonii, osobą która przeniosła wszystkich w inny świat ,w świat przepięknego, pełnego klasy wesela. Nasze wesele miało miejsce trzy tygodnie temu a moi goście do dzisiaj dzwonią oczarowani z podziękowaniami za tak niesamowicie zorganizowany wieczór, ale to nie mnie powinno się dziękować tylko właśnie jemu. Przepięknie zagrana drugoplanowa rola. Marcin pomógł mi być w tym wieczorze gwiazdą. Dzięki !
Z uwagi na tzw. kolizję terminów Marcin Brodziński nie mógł poprowadzić naszego wesela i zaproponował jako wodzireja Krzysztofa Moskwę. Nie będę ukrywał, że mieliśmy pewne obawy. Cóż, jesteśmy już po weselu i możemy z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że to było najlepsze wesele na jakim dotychczas byliśmy i to właśnie dzięki Krzyśkowi Moskwie oraz Darkowi (dj). To jak Krzysiek z Darkiem poprowadzili imprezę to mistrzostwo świata. Polecamy z pełną odpowiedzialnością, bez najmniejszych wątpliwości. Raz jeszcze Wam dziękujemy.