Z wykształcenia i zawodu geodeta, a z pasji – wodzirej.
Na co dzień mąż i tata trójki wspaniałych dzieci.
Najbardziej lubi prowadzić te imprezy, na które ludzie przychodzą z założeniem, że chcą się dobrze bawić.
Zagorzały fan małżeństwa, ojcostwa, biegania i spania.
Jego menadżer w Irlandii mówił o nim
“Bobby, you are the best polish people!”.
Poprowadzi imprezę także w języku polskim, choć uwielbia prowadzić je po angielsku. Nigdy jednak nie wyjdzie z imprezy “po angielsku”. Czeka na mecie na ostatniego zawodnika, podobnie jak w amatorskich biegach, w których czasem startuje.
To dzięki niemu każda nasza impreza jest okraszona najlepszą muzyką, której strumień płynie ze świetnej jakości systemu nagłośnieniowego.
Pod jego kontrolą są również wszystkie światła i efekty takie, jak bańki mydlane, konfetti czy dym.
Zawodowiec w każdym calu.
Pełen werwy informatyk, pasjonat nowinek technicznych, młody mąż.
Spełnia się w roli DJ-a. Muzyka i film to miłość, dla której bije druga połowa jego serca.
Niedawno przeżywał swoje wesele i dobrze wie co gra w duszy Panu Młodemu.